poniedziałek, 21 maja 2012

N-acetylocysteina i drażliwość u dzieci z autyzmem

Nierównowaga systemu pobudzenia/hamowania wraz z zaburzeniami w szlaku glutamatergicznym mają związek z patofizjologią autyzmu.
Ponadto chroniczny brak równowagi redoks (oksydoredukcyjnej) również jest wiązany z tym zaburzeniem.
Celem badania pilotażowego, prowadzonego w Stanford University była ocena możliwości wykorzystania N-acetylocysteiny (modulator glutaminergiczny i przeciwutleniacz) podawanej doustnie w leczeniu zaburzeń behawioralnych u dzieci z autyzmem.
Przebadano 33 osoby (31 mężczyzn i 2 kobiety) w wieku od 3 do niespełna 11 lat. Grupa badana otrzymywała N-acetylocysteinę (NAC) 900 mg na dobę przez 4 tygodnie, następnie 900 mg dwa razy dziennie przez 4 tygodnie i 900 mg trzy razy na dobę przez ostatnie 4 tygodnie. Grupa kontrolna otrzymywała placebo.
Obserwowano zachowanie posługując się Aberrant Behavior Checklist na początku oraz w 4, 8 i 12 tygodniu.
NAC powodowała znaczącą poprawę w podskali drażliwości, w porównaniu do placebo. Podawana doustnie była dobrze tolerowana, bez szczególnych działań ubocznych.
Wg autorów potrzebne są dalsze badania, na szerszą skalę, w celu określenia potencjalnej przydatności NAC w leczeniu drażliwości u dzieci z autyzmem.
O podobnych badaniach pisałem w lutym 2011 r.

Źródło:
Biological Psychiatry, 20 lutego 2012 r. (on-line)

czwartek, 10 maja 2012

Nowe badania pokazujące związek autyzmu i zaburzeń pokarmowych

Badacze z Keck School of Medicine w University of Southern California, opublikowali opracowanie podkreślające znaczenie słuchania przez lekarzy relacji rodziców dotyczących problemów w funkcjonowaniu przewodu pokarmowego u ich autystycznych dzieci. Pozwala to rozważyć znaczenie diagnozowania tych dzieci w kierunku zaburzeń przewodu pokarmowego (GID).
W Neurogenetic Institute (Keck School) zbadano 121 dzieci, głównie chłopców, z autyzmem i bez autyzmu, średni wiek wynosił 11 lat. Podzielono je na trzy grupy: dzieci z autyzmem (ASD) i zaburzeniami przewodu pokarmowego (GID), dzieci z ASD i bez GID, dzieci z GID i bez ASD. Najczęstszą dolegliwością były problemy gastryczne pod postacią zaparć, którym towarzyszył silny ból brzucha.
Wszyscy rodzice wypełnili odpowiedni kwestionariusz w celu sprawdzenia prawidłowości relacjonowania problemów ich dzieci. Dane porównano z rozpoznaniem gastroenterologa dziecięcego.
Badania wykazały, że rodzice byli w 92% dokładni w obserwacji i w ich przekazywaniu.
Pat Levitt, główny autor badania mówi: „To pokazuje, że kiedy pediatra przyjmuje matkę, która mówi, że jej dziecko ma poważne problemy jelitowe wskazane jest, aby lekarz skierował dziecko do specjalisty gastrologa”.
Ponadto, rodzice prowadzili przez siedem dni dzienniczek diety swoich dzieci. Wyniki nie wykazały różnic w rodzaju pożywienia któregokolwiek z dzieci z zaburzeniami przewodu pokarmowego (GID).
Analizowano również jakie leki modyfikujące zachowanie przyjmowały dzieci z autyzmem i nie stwierdzono różnic pomiędzy dziećmi z GID i bez GID.
Zbadano także związek pomiędzy nasileniem objawów autyzmu i GID. Okazało się, że dzieci z GID miały problemy językowe nasilone sześć razy więcej niż te bez GID.
Poza tym dzieci z problemami jelitowymi prezentowały częściej trudności w obszarze umiejętności społecznych.
Wyniki te są zgodne z hipotezą, że GID w ASD stanowi plejotropowy wyraz genetycznych czynników ryzyka.
O tym czym jest efekt plejotropowy (definicja) pisałem w lutym 2010 r.

Źródła:
Autism Research
09 stycznia 2012 r.
HealthCanal.com
08 lutego 2012 r.