Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ftalany. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ftalany. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 2 kwietnia 2015

Prenatalna ekspozycja na środki zmniejszające palność i ftalany a objawy autyzmu

Badacze z University of Sherbrooke w Kanadzie sprawdzali, jaki będzie wpływ łącznego działania środków zmniejszających palność i ftalanów na rozwój mózgu. Substancje te poważnie zaburzają gospodarkę hormonalną. Wyniki zostały przedstawione na 97 dorocznym spotkaniu Endocrine Society w San Diego.
Badania przeprowadzono w modelu zwierzęcym. Utworzono trzy grupy szczurów: pierwsza to 28 osobników, których matki w ciąży otrzymały niskie dawki mieszaniny różnych ftalanów i bromowanych środków zmniejszających palność, druga – 20 nie poddanych żadnym oddziaływaniom, trzecia to 18 małych szczurów, którym podano kwas walproinowy, lek wywołujący zachowania podobne do autyzmu.
Szczury, których matki otrzymały mieszaninę chemiczną pokazały szereg zachowań podobnych do tych u ludzi z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Przejawiały one mniej interakcji społecznych oraz więcej nadaktywności ruchowej w porównaniu do zwierząt z grupy kontrolnej. Dotyczyło to w większym stopniu samców. Trzecia grupa służyła jako zwierzęcy model autyzmu i prezentowała podobne zaburzenia zachowania, w tym ogólne opóźnienie rozwoju.
Stephanie Degroote, główna autorka badania mówi, że widać jak rozwój mózgu jest bardzo wrażliwy na substancje chemiczne występujące w naszym codziennym otoczeniu, i że mogą one przyczyniać się do rozwoju autyzmu. Ponadto ekspozycje te są możliwe do uniknięcia, w przeciwieństwie do genetycznych czynników ryzyka, których prawie zawsze nie da się modyfikować.
O środkach zmniejszających palność pisałem już wcześniej, a można to znaleźć klikając etykietę poniżej.

Źródła:
„Autistic Features Linked to Prenatal Exposure to Fire Retardants, Phthalates”
Newswise, 05 marca 2015 r.
ScienceDaily, 05 marca 2015 r.

piątek, 25 kwietnia 2014

Substancje chemiczne powodujące zaburzenia hormonalne a objawy autyzmu

Dzieci narażone w łonie matki na wysoką ekspozycję na środki zmniejszające palność i pestycydy częściej prezentują zachowania charakterystyczne dla autyzmu. Substancje chemiczne, które zaburzają procesy hormonalne mogą mieć związek z etiologią zaburzeń ze spektrum autyzmu, jednak zidentyfikowanie konkretnych związków jest trudne.
W nowym badaniu wykorzystano próbki krwi lub moczu 175 kobiet w ciąży. Mierzono stężenie 8 metabolitów ftalanów (ich produktów przemiany materii), bisfenolu A, 25 polichlorowanych bifenyli (PCB), 6 chloroorganicznych pestycydów, 8 bromowanych środków zmniejszających palność i 4 substancji perfluoroalkilowych. Gdy dzieci miały już 4 i 5 lat, matki oceniały ich zachowania przy użyciu Social Responsiveness Scale (SRS) – jakość kontaktu wzrokowego w czasie komunikacji oraz zabawę z innymi. Dzieci, których matki miały stwierdzone wcześniej wyższe poziomy polibromowanego eteru difenylowego-28 (PBDE-28) i trans-nonachloru, uzyskiwały gorsze oceny w zakresie badanych umiejętności społecznych.
Wyższy poziom tych dwóch z kilkudziesięciu monitorowanych substancji, w powiązaniu z zachowaniami podobnymi do objawów autyzmu, ale jeszcze nie diagnozą tego zaburzenia, nie może świadczyć o jakimś związku przyczynowo-skutkowym. Jednakże warto mieć te wyniki na uwadze i być może z użyciem większej próby badawczej szukać możliwych związków.

Źródła:
Gestational Exposure to Endocrine-Disrupting Chemicals and Reciprocal Social, Repetitive, and Stereotypic Behaviors in 4- and 5-Year-Old Children: The HOME Study”
Environmental Health Perspectives, 12 marca 2014 r.
tutaj
Environmental Health News, 20 marca 2014 r.

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Dzieci są jak małe gąbki: bardzo łatwo nasiąkają chemikaliami

Ten temat może wprost ma do autyzmu daleko, ale jednak tylko pozornie. Wiele razy pisałem tutaj o narażeniu małych dzieci przed lub już po urodzeniu na różnego rodzaju szkodliwe dla organizmu (a przede wszystkim niedojrzałego układu nerwowego) czynniki środowiskowe. Poniższy artykuł, na który się powołuję, dodaje jeszcze jedną cegiełkę do naszej wiedzy na ten temat. Po prostu nie mogłem się powstrzymać, żeby o tym nie napisać...

Badania krwi regularnie wykazują większą ilość substancji chemicznych na kilogram masy ciała u dzieci. Rosną obawy co do skumulowanych efektów działania chemikaliów znajdujących się w organizmie nawet długo po ekspozycji. Dzieci są bardziej narażone podczas aktywności na podłodze, kiedy wkładają różne przedmioty do ust i wdychają kurz narażając się na zanieczyszczenia z powszechnych w domu tworzyw sztucznych, przetworzonych tkanin i substancji w sprayu.
Oto największe obecnie zagrożenia.

Szampony z substancjami 1,4-Dioksan i Quaternium-15.
Te związki chemiczne mogą uwalniać małe ilości rakotwórczego formaldehydu, który może być wdychany z powietrza.
1,4-Dioksan: rozpuszczalnik stosowany w przemyśle kosmetycznym, który jest zakazany w Europie, natomiast może tworzyć się w procesach produkcji niektórych składników kosmetyków.
Quaternium-15: 3-chloroallilochlorek metenaminy lub czwartorzędowa sól amoniowa, używany jako środek konserwujący w szamponach, dopuszczony do stosowania w ograniczonym stężeniu – 0,2% w gotowym produkcie.

Mydło antybakteryjne z triklosanem.
Substancja ta może powodować trwałe zaburzenia hormonalne. Może też przyczyniać się do lekooporności u bakterii.
Triklosan: środek grzybobójczy i bakteriostatyczny, sam w sobie jest mało toksyczny, natomiast ryzyko powstaje w wyniku spożywania żywności i wody, do której może się przedostawać. Wykrywano go we krwi matek i dzieci oraz w mleku matek karmiących (główne źródło to kosmetyki i środki czystości), a także w rzekach.

Miękki plastik lub polichlorek winylu (PVC) zawierający ftalany.
Ftalany, używane jako plastyfikatory, mogą znajdować się w elastycznych zabawkach dla dzieci, śliniakach i gryzakach (choć coraz częściej jest to już zakazane) oraz w innych przedmiotach i sprzętach gospodarstwa domowego, np. w zasłonach prysznicowych, materiałach na podłogę, plecakach i piórnikach dla starszych dzieci.
Ftalany: substancje chemiczne, które mogą powodować zaburzenia endokrynologiczne wiązane z problemami rozrodczymi i rozwojowymi. Wykładziny PVC wiąże się również z astmą.

Twardy plastik z bisfenolem A (BPA).
Bisfenol A, jest używany do produkcji tworzyw sztucznych i podobnie jak ftalany, zakłóca równowagę hormonalną w organizmie. Badania na zwierzętach łączą go z zachowaniami agresywnymi, wcześniejszą dojrzałością seksualną i problemami rozwojowymi. Coraz częściej jest zakazywany.

Piżamy i siedzenia samochodowe ze środkami zmniejszającymi palność.
Środki zmniejszające palność (antypireny) utrzymują się w środowisku i gromadzą w organizmach. Ich poziom rośnie na przykład w mleku matek w Ameryce Północnej. Wyniki badań na zwierzętach pokazują związek tych chemikaliów z guzami nowotworowymi, lub też problemami hormonalnymi.
Substancje te znajdują się m. in. w meblach, tkaninach, dywanach, komputerach oraz innych urządzeniach stosowanych w gospodarstwach domowych. W trakcie użytkowania produktu mogą się uwalniać i dostawać do organizmu przez układ pokarmowy i oddechowy.

Pieluchy jednorazowe.
Pieluchy są bielone w procesie z użyciem chloru, co tworzy rakotwórcze dioksyny. Super-chłonne kryształki stosowane we wkładach pieluch to poliakrylan sodu, który jest, wg producentów, bezpieczny. Nie jest taki natomiast dla środowiska. Każde małe dziecko wykorzystuje tysiące takich pieluszek, które znajdują się w końcu na wysypisku śmieci wraz z innymi odpadami.

Wazelina
Jako jeden z produktów ropy naftowej może być zanieczyszczona wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi (PAH) – niektóre z nich powodują raka. Nie wykazano bezpośredniego związku, jednak mówi się, że jest wysoki stopień ryzyka.

Filtry UV i inne perfumowane płyny zawierające ftalany
Ftalany są stosowane w kosmetykach, w tym filtrach UV, również po to aby utrwalać silny zapach. Zaleca się nie stosować takich kosmetyków u dzieci poniżej szóstego miesiąca życia, chroniąc je przed słońcem poprzez zakrywanie lub przebywanie w cieniu aż do ukończenia pierwszego roku życia. Lepiej poza tym używać filtrów w postaci mleczka niż w sprayu, aby małe dziecko go nie wdychało.

Rosną obawy co do skumulowanych efektów działania substancji chemicznych znajdujących się w organizmie po długiej ekspozycji. Dlatego specjaliści mówią, że musi powinno się wprowadzać jeszcze więcej ograniczeń dotyczących tych stosowania tych chemikaliów w przemyśle.
Polecam przy okazji zestaw publikacji o neurotoksycznych zagrożeniach środowiskowych opracowanych przez Collaborative on Health and the Environment (CHE). Link znajduje się w prawej kolumnie na moim blogu, ale można też wejść tutaj.

Źródło:
Vancouversun.com, 02 listopada 2012 r.

poniedziałek, 17 października 2011

Prenatalna ekspozycja na plastyfikatory a trudności w rozwoju dzieci

Ekspozycja kobiet w ciąży na plastyfikatory (ftalany) może powodować trudności w rozwoju dzieci. Jest to wniosek z badań prowadzonych w Korei Południowej.
Wyniki pokazują, że im wyższy poziom ekspozycji na tego typu ftalany, tym niższe wyniki w badaniu rozwoju umiejętności poznawczych i ruchowych u 6-miesięcznych dzieci. Ponadto okazuje się, że problem dotyczy tylko chłopców.
Ftalany stosowane są w produktach z tworzyw sztucznych takich jak np. pojemniki na żywność, sprzęt medyczny, zabawki, środki higieny osobistej. Mogą się one przedostawać do organizmu człowieka drogą pokarmową, oddechową i przez skórę.
Wiele różnych badań pokazuje szkodliwe działanie ftalanów. Mogą one mieć wpływ na rozwój układu nerwowego, ponadto udowadniano związek z zachowaniami impulsywnymi, czy upośledzeniem społecznym. Mogą też działać jako antyandrogeny oraz zakłócać funkcjonowanie tarczycy.
Ftalany utrzymują się w organizmie człowieka krótko, więc ograniczenie możliwości narażenia na nie kobiet w ciąży znacznie redukuje ekspozycję płodu na ten rodzaj toksycznych substancji chemicznych.

Źródło:
Environmental Health News, 6 września 2011 r.
tutaj

wtorek, 19 kwietnia 2011

Ftalany i bisfenol A związane z nietypowymi zachowaniami społecznymi u dzieci

W niedawnym badaniu stwierdzono zaburzenia funkcjonowania społecznego u dzieci z grupy narażonej w okresie prenatalnym na wyższą ekspozycję na ftalany i bisfenol A (BPA).
Zgłaszane trudności w zakresie umiejętności interpersonalnych są podobne do tych, które występują w ADHD i autyzmie.

Ftalany – stosowane w procesie produkcji lakierów, farb ftalowych, klejów, laminatów.
Bisfenol A – stosowany do produkcji tworzyw sztucznych.


Związki powodujące zaburzenia endokrynologiczne (EDC) to substancje chemiczne, które mogą kolidować z gospodarką hormonalną organizmu. Niektórzy naukowcy uważają, że zmiany hormonalne w czasie ciąży mogą zwiększać ryzyko autyzmu i ADHD.
Eksperymenty na zwierzętach wykazały, że narażenie na działanie tych substancji w okresie płodowym może mieć wpływ na zmiany w zachowaniu. W innych badaniach obserwowano także u ludzi związek między BPA i ftalanami oraz niektórymi aspektami zachowania w dzieciństwie. Dodatkowe badania sugerują, że BPA i ftalany mogą zakłócać sygnalizację hormonalną.
W tym badaniu uczestniczyło 137 matek i ich dzieci z Nowego Jorku. Pomiar biochemiczny wykonano u matek z próbek moczu w trzecim trymestrze ciąży (m. in. ftalany i BPA). Kiedy dzieci z grupy badanej osiągnęły wiek od siedmiu do dziewięciu lat, pytano matki o zachowania społeczne swoich pociech przy użyciu wystandaryzowanej skali.
Wyższe stężenia BPA lub niektórych ftalanów w moczu były związane z bardziej nietypowymi zachowaniami społecznymi (gorsze poznanie, komunikacja oraz świadomość społeczna).
Naukowcy zauważyli, że potrzebne są dodatkowe badania w celu ustalenia, czy poznane prawidłowości (a może raczej nieprawidłowości) mogą pasować do innych grup dzieci oraz czy ekspozycja na oddziaływanie tych związków chemicznych w dzieciństwie wpływa na zachowania społeczne.

Źródła:
Environmental Health News, 6 kwietnia 2011 r.
tutaj
NeuroToxicology, vol. 32 (2), marzec 2011
tutaj