poniedziałek, 10 stycznia 2011

Mieszkanie w pobliżu autostrady a zwiększone ryzyko autyzmu

Niektóre dzieci urodzone przez matki mieszkające w pobliżu autostrad są dwukrotnie częściej narażone na autyzm.
Zamieszkiwanie ok. 1000 metrów od autostrady powodowało zwiększone ryzyko u 10% badanej próby. Wykluczono inne czynniki takie jak pochodzenie etniczne, wykształcenie rodziców, wiek matki oraz narażenie na dym tytoniowy.
Pokazuje to po raz kolejny, że ekspozycja na pewne czynniki środowiskowe może odgrywać rolę w powstawaniu choroby u niektórych dzieci.
Odległość od autostrady to dowód pośredni. Poza tym nie dokonano pomiaru zanieczyszczeń, na jakie matki mogły być narażone w czasie ciąży. Jest to wniosek do kolejnych badań.

Źródła:
Environmental Health Perspectives, 16.12.2010 – przed drukiem (.pdf)
tutaj
Time, 17.12.2010
tutaj

wtorek, 4 stycznia 2011

Ecstasy - eliksir umiejętności społecznych?

Substancja MDMA, występująca głównie w postaci pigułek esctasy potęguje uczucie empatii i przywiązania społecznego. Te "empatogenne"efekty sugerują, że MDMA może być użyteczna jako uzupełnienie psychoterapii osób mających problemy z kontaktami społecznymi, kojarzonymi z występowaniem autyzmu, schizofrenii czy antyspołecznym zaburzeniem osobowości. Do takich wniosków doszli badacze z University of Chicago.

Tego typu wpływ bardzo trudno jest określić obiektywnie i badania na ludziach w tym zakresie były bardzo ograniczone. Naukowcy z UC przeprowadzili nowe badania na grupie zdrowych ochotników.

Dr Gillinder Bedi wyjaśnia: “MDMA wywołała uczucie przyjaźni, zabawy i miłości, nawet u ludzi z niewielkimi kontaktami społecznymi. MDMA zmniejszyła także umiejętność rozpoznawania mimiki twarzy czy strachu u innych ludzi, co może być związane z osławionym wzmaganiem poczucia uspołecznienia produkowanego przez MDMA".

Te dane wskazują, że właśnie dzięki tym efektom MDMA jest tak chętnie używana jako narkotyk. A ponieważ dzięki esctasy obcy ludzie wydają się mniej groźni, osoby pod wpływem tej substancji częściej przejawiają zachowania społecznie ryzykowne.

Wydawcy pisma Biological Psychiatry, które opublikowało wyniki badań zauważają jednak, że MDMA raczej zaburza percepcję niż wzbudza rzeczywistą empatię, a to może prowadzić do zaburzeń w postrzeganiu stanów emocjonalnych czy intencji innych ludzi.

Naukowcy podkreślają, że niezbędne są dalsze badania zanim MDMA mogłaby stać się potencjalnym lekiem mogącym być uzupełnieniem terapii.

żródło: Biological Psychiatry via AlphaGalileo

tutaj

poniedziałek, 3 stycznia 2011

Krótkotrwałe niedobory hormonów tarczycy w okresie prenatalnym – związek z autyzmem?

Dzisiaj informacje o kolejnym czynniku środowiskowym, który ma potencjalne znaczenie w powstawaniu zaburzeń ze spektrum autyzmu. Pochodzą one z pracy, której autorem jest dr Gustavo C. Román z University of Texas.
Wiadomo, że niedobory hormonów tarczycy w okresie niemowlęcym prowadzą do nieodwracalnych zmian w mózgu.
W autyzmie zaobserwowano zmiany migracji neuronów w korze mózgowej oraz komórek Purkinjego w móżdżku.
Migracja neuronalna w regulacji reelinowej, wymaga trójjodotyroniny (T3) powstającej przez odjodowanie tyroksyny (T4) w procesie dejodynacji w mózgu płodu.

Reelina – białko uczestniczące w regulacji procesów migracji i umiejscowienia neuronów w rozwijającym się mózgu.
Trójjodotyronina, tyroksyna – hormony tarczycy.
Dejodynacja – usunięcie z cząsteczki tyroksyny jednego z atomów jodu pod wpływem enzymu dejodynazy.


Modele zwierzęce wykazały, że krótkotrwałe, wewnątrzmaciczne deficyty hormonów tarczycy mogą spowodować trwałe zmiany w architekturze kory mózgowej przypominające strukturę obserwowaną w mózgach pacjentów z autyzmem.
Autor postuluje, że wczesny niedobór tyroksyny u matki, powodujący niski poziom T3 w mózgu płodu w okresie migracji komórek nerwowych (w okresie 8-12 tyg. ciąży), może powodować zmiany morfologiczne w mózgu prowadzące do autyzmu.
Niewystarczające spożycie jodu i wiele środowiskowych substancji tyreostatycznych i goitrogenów mogą mieć wpływ na czynność tarczycy matki w czasie ciąży.

Odpowiednia ilość jodu jest potrzebna do produkcji hormonów tarczycy.
Substancje tyreostatyczne – hamujące syntezę i wydzielanie tyroksyny.
Goitrogeny - substancje utrudniające przyswajanie jodu.


Najczęstsze przyczyny to hamowanie dejodynazy D2 lub D3 związanej ze spożyciem flawonoidów lub z substancjami tyreostatycznymi.
Niektóre roślinne izoflawonoidy wywierają znaczny wpływ na hormony tarczycy i na funkcjonowanie osi podwzgórze-przysadka.
Genisteina i daidzeina z soi hamują tyreoperoksydazę która katalizuje jodynację i biosyntezę hormonów tarczycy.

Genisteina i daidzeina – difenolowe fitoestrogeny.
Tyreoperoksydaza - istotny enzym uczestniczący w syntezie hormonów tarczycy.


Inne rośliny związane z niedoczynnością tarczycy to rosplenica perłowa i palusznik afrykański; kapustowate takie jak: kalafior, brukiew, kalarepa; rośliny tropikalne: maniok, pędy bambusa i słodkie ziemniaki.
Zanieczyszczenia środowiska zakłócają funkcjonowanie tarczycy. Są to w 60% wszystkie środki chwastobójcze, np.: kwas 2,4-dichlorofenoksyoctowy, acetochlor, aminotriazol, amitrol, bromoksynil, mankozeb i tiomoczniki.
Inne środki tyreostatyczne to: polichlorowane bifenyle (PCB), nadchlorany, rtęć i pochodne węgla, takie jak rezorcyna, ftalany i antracen.
Słynne już badania prowadzone w Teksasie wykazały zwiększoną liczbę diagnoz autyzmu w okręgach gdzie ma miejsce wysoki poziom emisji rtęci ze źródeł przemysłowych. O tych badaniach na pewno wkrótce napiszę.
Rtęć jest substancją, która powoduje zahamowanie dejodynazy i peroksydazy tarczycowej.
Wniosek z tej pracy jest taki, że przyczyny autyzmu mogą być związane również z krótkotrwałym niedoborem hormonów tarczycy u matki wynikającym z diety i/lub środowiskowego narażenia na działanie czynników tyreostatycznych.
Aby potwierdzić tę kolejną środowiskową hipotezę, potrzebne są dodatkowe, interdyscyplinarne badania epidemiologiczne.

Źródło:
Journal of the Neurological Sciences, 15.11.2007, vol. 262 (1-2)
tutaj