Jest to temat znany osobom zajmującym się autyzmem. Tym bardziej warto odnotować badania polskie.
W Klinice Pediatrii i Zaburzeń Rozwoju Dzieci i Młodzieży (Uniwersytet Medyczny w Białymstoku) badano poziomy szczawianów u dzieci w wieku od 2 do 18 lat. Grupę badaną stanowiło 36 osób z autyzmem a grupę kontrolną 60 dzieci zdrowych.
Naukowcy odkryli, że dzieci z autyzmem mają ok. 3 razy wyższy, niż dzieci z grupy kontrolnej, poziom szczawianów w osoczu a w moczu był on ok. 2,5 razy wyższy niż u dzieci zdrowych.
Autorzy przypuszczają, że wysoki poziom szczawianów może odgrywać pewną rolę w rozwoju autyzmu.
Szczawiany - organiczne związki chemiczne pochodzące głównie z pożywienia roślinnego. Organizm osoby zdrowej (z prawidłowym procesem trawienia i wchłaniania) wydala ich nadmiar. W przypadku stanów zapalnych jelit, zespołu cieknącego jelita, zatwardzeń lub biegunek, nadmiar szczawianów może powodować uszkodzenie innych komórek w naszym organizmie.
Badanie nie identyfikuje, czy ma to związek ze zwiększonym wchłanianiem w przewodzie pokarmowym lub z zaburzeniami czynności nerek. Nie określa również, czy wysoki poziom szczawianów skorelowany jest z wysokim ich poziomem w mózgu.
Trudno też stwierdzić, czy wysoki poziom szczawianów jest przyczyną autyzmu, czy też u osób z autyzmem dochodzi do jego podwyższenia poprzez przerwanie szlaku metabolicznego.
Źródło:
European Journal of Paediatric Neurology, 10 września 2011 r.
tutaj
Przyczyny zaburzeń ze spektrum autyzmu są złożone. Jednakże ich biologiczne podłoże jest już czymś oczywistym. Uznaje się, że pod wpływem interakcji genów i czynników środowiskowych mechanizmy neurobiologiczne powodują niewłaściwy rozwój, a w związku z tym zaburzone funkcjonowanie mózgu. We wczesnym dzieciństwie skierowuje to rozwój małego człowieka niejako na niewłaściwy tor. Tutaj znajdziesz subiektywny przegląd obiektywnych informacji naukowych oraz dyskusji prowadzonych w tym obszarze.