środa, 7 maja 2014

Czynniki środowiskowe coraz ważniejsze w rozumieniu przyczyn autyzmu

Badacze z Wielkiej Brytanii (King's College), Szwecji (ponownie Karolinska Institutet) oraz USA (Mount Sinai) analizowali dane ponad 2 mln dzieci urodzonych w Szwecji w latach 1982-2006, z których ponad 14 tys. miało diagnozę ASD.
Nowe badanie pokazuje, że za 50% przypadków autyzmu odpowiadają geny, natomiast pozostałe 50% wyjaśnić można czynnikami środowiskowymi i niezwiązanymi z dziedziczeniem.
Czynniki środowiskowe mogą być współdzielone w rodzinie (np. status społeczno-ekonomiczny) oraz unikalne dla danej osoby (np. powikłania okołoporodowe, infekcje u matki, leki stosowane w czasie ciąży oraz po urodzeniu dziecka). W obecnym badaniu ten ostatni rodzaj czynników był głównym źródłem zagrożeń środowiskowych.
Ponadto szacowano poziom ryzyka indywidualnego. Zagrożenie rosło wraz ze wzrostem pokrewieństwa genetycznego. Dzieci, które miały brata lub siostrę z autyzmem były ponad 10 razy bardziej narażone na autyzm. Te, które posiadały rodzeństwo przyrodnie z autyzmem – ok. 3 razy, a jeśli miały kuzyna z autyzmem – 2 razy. Nie było różnic we względnym poziomie ryzyka pomiędzy płciami.

Źródła:
The Familial Risk of Autism”
JAMA – The Journal of the American Medical Association
vol 311 (17), 07 maja 2014r.
ScienceDaily, 04 maja 2014 r.