poniedziałek, 11 czerwca 2012

Objawy autyzmu u ryb, które były w wodzie zanieczyszczonej lekami

Znamy badania dotyczące roli leków antydepresyjnych, zażywanych przez kobiety w ciąży, w powstawaniu autyzmu.
Objawy autyzmu zostały znalezione u ryb pływających w wodzie zanieczyszczonej lekami psychoaktywnymi. Zachowywały się one inaczej niż ryby z grupy kontrolnej.
Naukowcy z Idaho State University (Pocatello, USA) zidentyfikowali wzorce aktywności genów w u małych rybek Pimephales promelas, które prezentowały zachowania podobne do obserwowanych u ludzi z zaburzeniami rozwoju.
Genetyczne ścieżki były takie same, jak związane z „idiopatyczną” formą zaburzeń ze spektrum autyzmu, której przyczyny nie są znane. Wyniki sugerują, że czynniki środowiskowe to potencjalny spust dla wystąpienia autyzmu u osobników genetycznie podatnych.
Ryby przebywały w wodzie posiadającej w składzie mieszankę trzech substancji. Były to leki antydepresyjne Prozac (fluoksetyna) i wenlafaksyna oraz karbamazepina, używana do kontrolowania stanów napadowych.
Stężenia były porównywalne z szacunkowymi poziomami bezpiecznymi dla ochrony środowiska. Jednak nawet małe dawki substancji zaprojektowanej do oddziaływania na ludzki mózg mogą mieć wpływ na rozwijający się płód.
Stosowanie leków przeciwdepresyjnych wzrosło dramatycznie w ciągu ostatnich 25 lat. Około 80 procent każdego takiego leku przechodzi przez organizm ludzki i nie jest rozkładane, a więc jest obecne w ściekach. Eksperci podejrzewają, że zaburzenia były spowodowane przez kombinację czynników genetycznych i środowiskowych.
Jest to doniesienie, które pokazuje możliwą drogę ekspozycji na takie czynniki – wodę pitną.
Planowane są kolejne badania w modelu zwierzęcym na ssakach, aby zobaczyć czy istnieje faktycznie zagrożenie dla ludzi.

Źródła:
PLoS ONE, 06 czerwca 2012 r.
NewScientist, 07 czerwca 2012 r.
msn news, 07 czerwca 2012 r.