Badacze
z University of California w Davis twierdzą, że niskie spożycie
żelaza może być związane z pięć razy wyższym ryzykiem
urodzenia dziecka z autyzmem. Nie wykazują tu związku przyczyna –
skutek, ale zwracają uwagę na jeden z możliwych czynników ryzyka.
Dotyczy to matek w wieku 35 lat lub więcej w chwili urodzenia
dziecka, albo jeśli cierpią one na choroby takie jak nadciśnienie
tętnicze, otyłość, cukrzyca. Związek ten okazał się
najsilniejszy w okresie karmienia piersią.
Zbadano
spożycie żelaza na trzy miesiące przed zajściem w ciążę,
następnie w trzecim trymestrze ciąży i później, w czasie
karmienia piersią. Badanie dotyczyło dzieci urodzonych w Kalifornii. Grupa z diagnozą
ASD liczyła 520 dzieci a grupa kontrolna 346.
Niedobór
żelaza jest powszechny w okresie ciąży, dotyczy 40-50 procent
kobiet i ich dzieci. Żelazo jest niezbędne dla wczesnego rozwoju
mózgu, przyczyniając się do produkcji neuroprzekaźników,
mielinizacji i funkcji immunologicznych. Wszystkie te trzy ścieżki
zostały powiązane z autyzmem.
Ciekawy
artykuł „Zapotrzebowanie na żelazo u ciężarnych” z portalu
Medycyna Praktyczna można przeczytać tutaj.
Źródła:
„Maternal
Intake of Supplemental Iron and Risk of Autism Spectrum Disorder”
American
Journal of Epidemiology, 22 września 2014 r. (on-line)
The
Scotsman, 23 września 2014 r.