Markery
ryzyka autyzmu podwyższały wyniki testu genetycznego, podczas gdy
markery ochronne zmniejszały wynik. Im wyższa była ogólna ocena,
tym wyższe indywidualne ryzyko autyzmu.
Test
poprawnie przewidział autyzm z ponad 70-procentową dokładnością
u osób pochodzących z centralnej Europy.
Stan
Skafidas (główny autor badania) komentuje, że test ten może pomóc
we wczesnym wykrywaniu autyzmu u niemowląt i dzieci oraz we wczesnym
leczeniu tych, którzy są już zdiagnozowani.
Renee
Testa (neuropsycholog kliniczny) podkreśla, że wczesna
identyfikacja ryzyka pozwala szybko interweniować w celu poprawy
ogólnego funkcjonowania osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu
oraz ich rodzin.
Źródło:
The
Huffington Post, 12 września 2012 r.